czwartek, 31 grudnia 2020

Życzenia na Nowy Rok

 Kochani moi!!

Czego  Wam życzę na 2021 rok?

A więc tak życzę Wam: 

 Abyście zawsze byli sobą. Nie udawali kogoś kim nie jesteście. Abyście zawsze stawali w prawdzie. Mieli mocną i głęboką wiarę i nadzieję. Abyście mogli kochać z całych sił każdego kogo Bóg postawi na Waszej drodze życia. Czasem nawet nieprzyjaciół ale ich też należy miłować, gdyż to są po prostu pogubione dzieci Boże. Kto wie może właśnie przez Ciebie Bóg chce im na nowo wskazać drogę do siebie?? Życzę Wam abyście zawsze bronili tego, co kochacie, i swoich wartości. Dbali o pokój. Czynili dobro. Wyglądali zbawienia. Rozwijali talenty.. Szukali Prawdy. Czerpali z życia garściami. Módlcie się tak jakby to była  Wasza ostatnia modlitwa. Karmcie się Słowem Bożym jakby to był ostatni posiłek Wasz. Byście za wszystko co Was spotka w tym roku czuli wdzięczność. Byście dbali o  zdrowie gdyż jest ono potrzebne i ważne. Doceniali serdeczne gesty. Wybaczali wrogom i módlili się za nich.. Życzę Wam abyście mogli pojednać się z przeciwnikiem, wybaczyć to czego nie mogliście wybaczyć do tej pory. Abyście mieli więcej czasu na poznawanie Jezusa i Matki Przenajświętszej. Abyście mocniej Im zaufali by  Oni mogli Was przez ten rok przeprowadzić pięknie tak jak mamusia i tatuś prowadzą małe dziecko za rączkę aby było bezpieczne. Planujcie pracę jak najlepiej. To piękna rzecz i dobra że masz pracę, że możesz sobie zarobić, bo niektórym ciężko jest niestety z pracą. A tym którzy nie mają pracy i poszukują , życzę abyście znaleźli odpowiednie stanowisko i miejsce pracy dla siebie. Ale oprócz pracy w tym roku znajdujcie też czas na odpoczynek.  W chwilach relaksu uprawiajcie sport i ćwiczcie kondycję.  Życzę Wam abyście być może w tym roku mogli pozamykać wszystkie trudności i sprawy jakie macie. Życzę każdemu z Was kto jeszcze samotny bez drugiej połówki  abyście spotkali swoją miłość. Kogoś cennego. A może to właśnie w tym roku ktoś z Was usłyszy od Boga inne wezwanie na inną drogę powolania... Każdemu kto jeszcze rozeznaje swoje powołanie życzę, aby umiał wsłuchać się w głos Boga i dobrze odczytać Jego wolę i z pokorą tak jak Maryja odpowiedzieć Bogu tak niech mi się stanie jak Ty tego chvesz. Nie jak ja ale jak Ty Panie. By nikt z Was nie odczuwał samotności. Aby osoba która pokochasz dała Ci wszystko co potrzebujesz ciepło, troskę, zrozumienie, radość i szczęście i odwzajemniała Twoje uczucia. Życzę Wam abyście nie spotykali  osób które będą Was krzywdzić i ranić.  A gdy spotkają  Was  jakieś trudności i problemy to życzę  abyście mogli z nich jak najszybciej wyjść. Niech ciemności nie przysłaniają  Wam światła.  Patrzcie na światło. A jak??  Przez krzyż -  Jezusowy  krzyż. On niech będzie Waszą podporą.  Niech relacje jakie nawiążecie w tym roku nie odwiodą Was  od drogi zbawienia jaką podążacie, a wręcz przeciwnie niech pomagają Wam jeszcze po niej kroczyć. Każdego dnia nowego roku idźcie  z odwagą przed siebie, umacniajcie się poprzez  przyjmowanie  Ciała Chrystusa. Tylko to może Was umocnić i uchronić przed zgubnymi zasadzkami złego. Każdego dnia walczcie o Niebo dla siebie ale też dla Waszych najbliższych bądźcie dla Boga Jego wojownikami. Nie rozpamietujcie przeszłości to możecie spokojnie zostawić już za sobą aby ona nie przysłaniała Wam przyszłości.  Ufajcie. Czujcie. Doświadczajcie. Upadajcie i powstawajcie.. Żyjcie jak najlepiej!!

Wszystkiego co najlepsze w tym nadchodzącym 2021 roku dla wszystkich którzy przeczytają te życzenia, znajomych i Przyjaciół i Krewnych.


Czym wykazuje się prawdziwą Miłość

 Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym drodzy koledzy i koleżanki jak powinna wyglądać prawdziwa Miłość? Jaka ona jest?? Jak byście pragnęli by ona wyglądała?

Ja się zastanawiałam... I dostrzegłam jak bardzo zmienił się mój punkt widzenia Jej przez ostatnie parę lat.

Dziś widzę Ją jako najdelikatniejszą, najwrażliwszą i najczulszą Istotę na świecie. Bo prawdziwa Miłość jest niesamowicie cicha, skryta i piękna. 😍 Do Niej trzeba dojrzeć, bo niedojrzali i dziecinni, zaślepieni błędnymi opisami Miłości nie dostrzeżemy Jej nigdy i nigdy nie zachwycimy się Nią. A Ona jest naprawdę Wielka i Niesamowita. Ona nie potrzebuję hałasu fajerwerków, Ona nie potrzebuje by Nią się chwalono, Ona nie potrzebuje publikować się w sieci, gdyż jest skromna i pragnie intymności, pragnie być odkryta przez Ciebie w ciszy i drobnych gestach. 

Prawdziwa Miłość objawia się przez szczere współczucie i chęć niesienia pomocy drugiemu, choćby tej najdrobniejszej..  Kiedy mężczyzna kocha kobietę prawdziwa Miłością, to będzie jej to pokazywał w najdrobniejszych gestach. Miłość to wcale nie namiętne pocałunki tzw. całowanie z języczkiem, tego nie musi być, gdyż może budzić pożądanie... Na takie pocałunki przyjdzie odpowiedni moment... Spokojnie... Ale Miłość to gest szczerego przytulenia, kiedy mogę w ciszy usłyszeć, rytm bicia Jego serca a On mojego. 

Miłość to delikatne pocałunki w czółko, policzek... Ile w tym czułości i ciepła. Są one o wiele cenniejsze od tych namiętnych pocałunków. 

Miłość to najszczersze wspólne rozmowy o wzajemnych troskach, kłopotach, problemach... Rozmowy i wzajemne słuchanie... To jest tak cenna rzecz.. 

Miłość to wzajemne rozwiązywanie problemów, nie ucieczka przed nimi, ale wspólne szukanie rozwiązania.

Miłość to drobny gest Jego gdy płaczę, On wyciąga swą rękę delikatnie ociera łzy cieknące po mych policzkach, przytula i robi wszystko by mnie pocieszyć... Ta delikatność w geście wytarcia łez, to współczucie, zrozumienie - jakie to są niesamowicie piękne i wielkie znaki Miłości. 

Miłość prawdziwa to tęsknota za ukochaną osobą, chęć przebywania z Nią jak najczęściej, to troską i martwienie się o Nią gdy dłużej nie odzywa się... 

Miłość to chęć ciągłej pracy nad sobą, nad swoimi wadami po to by ukochaną osoba nie cierpiała przez moje niewłaściwe postawy...

Miłość to odwaga i czas poświęcony drugiej osobie.

Miłość to nie tylko słowa ,, Kocham Cię" ale też ,, jesteś dla mnie kimś ważnym, wyjątkowym" ,, pragnę dzielić się z Tobą wszystkim co mam tym dobrym i pięknym e też i trudnym".

 I tak taka jest dla mnie prawdziwa Miłość, ale by ją dostrzec trzeba naprawdę otworzyć swe serce i zrozumieć że ona nie pokazuje się tym którzy idą za pożądaniem, miłością z serialów czy filmów... 

Miłość to nie bajka i nie film... Prawdziwa Miłość możemy tylko odnaleźć we własnym sercu a gdy ją tam odnajdziemy i będziemy umieli ją okazywać, wtedy i odnajdziemy drugą nasza połowę dla której miłość to nie tylko pożądanie, ale to ciepło, troską, współczucie... Nie mylmy Miłości z pożądaniem... !!

Panie Jezu dziękuję Ci.

Panie Jezu, dziękuję Ci, że zawsze jesteś ze mną. 

Że jesteś obok, kiedy czuję się samotna i nikomu nie potrzebna. 

Kiedy ludzie pamiętają tylko wtedy o mnie, kiedy muszę coś dla nich zrobić. 

Dziękuję Ci, że Ty jesteś zawsze ze mną, nawet jak jestem bez sił i czuję się samotna i opuszczona. 

Dziękuję Ci, że mnie nie opuszczasz, kiedy się pojawiają problemy i troski. 

Że nie odwracasz się do mnie plecami, kiedy potrzebuje pomocy, kiedy mam zły humor, lub jestem zmęczona.

Dziękuję Ci, że trwasz ze mną w smutkach i radościach, w kłopotach i odpoczynku. 

Że ze mną wstajesz i kładziesz się obok kiedy śpię. 

Że ocierasz łzy, gdy podczas bezsennych nocy, dusza wylewa swoje żale w poduszkę. 

Gdy moje serce krwawi, bo czuję się piątym kołem u wozu dla najbliższych. 

Ty jesteś obok cały czas.

Dziękuję Ci, Jezu, że mnie kochasz taką jaka jestem, nawet wtedy, gdy ja sama siebie nie kocham i mówię o sobie źle i źle o sobie myślę. 

Dziękuję Ci, że uczysz mnie akceptować siebie, taką, jaka jestem. 

Proszę, nie zostawiaj mnie nigdy samej. 

Nawet jeśli będę na Ciebie zła i będę się wypierać Ciebie.

Ty wiesz, że bardzo Cię kocham i chce z Tobą być zawsze, choć nie zawsze umiem to okazać. 

Kocham Cię zawsze. 

Ty jesteś moim Oparciem i jedynym ratunkiem.

Bez Ciebie nie będę potrafiła normalnie funkcjonować.

Ufam, że Ty prowadzisz mnie najlepszą dla mnie drogą.