Panie Jezu, dziękuję Ci, że zawsze jesteś ze mną.
Że jesteś obok, kiedy czuję się samotna i nikomu nie potrzebna.
Kiedy ludzie pamiętają tylko wtedy o mnie, kiedy muszę coś dla nich zrobić.
Dziękuję Ci, że Ty jesteś zawsze ze mną, nawet jak jestem bez sił i czuję się samotna i opuszczona.
Dziękuję Ci, że mnie nie opuszczasz, kiedy się pojawiają problemy i troski.
Że nie odwracasz się do mnie plecami, kiedy potrzebuje pomocy, kiedy mam zły humor, lub jestem zmęczona.
Dziękuję Ci, że trwasz ze mną w smutkach i radościach, w kłopotach i odpoczynku.
Że ze mną wstajesz i kładziesz się obok kiedy śpię.
Że ocierasz łzy, gdy podczas bezsennych nocy, dusza wylewa swoje żale w poduszkę.
Gdy moje serce krwawi, bo czuję się piątym kołem u wozu dla najbliższych.
Ty jesteś obok cały czas.
Dziękuję Ci, Jezu, że mnie kochasz taką jaka jestem, nawet wtedy, gdy ja sama siebie nie kocham i mówię o sobie źle i źle o sobie myślę.
Dziękuję Ci, że uczysz mnie akceptować siebie, taką, jaka jestem.
Proszę, nie zostawiaj mnie nigdy samej.
Nawet jeśli będę na Ciebie zła i będę się wypierać Ciebie.
Ty wiesz, że bardzo Cię kocham i chce z Tobą być zawsze, choć nie zawsze umiem to okazać.
Kocham Cię zawsze.
Ty jesteś moim Oparciem i jedynym ratunkiem.
Bez Ciebie nie będę potrafiła normalnie funkcjonować.
Ufam, że Ty prowadzisz mnie najlepszą dla mnie drogą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz